Komplet pudełeczek, znów ćwiczenie techniki no-sew box, tym razem dno pięciokątne, w założeniu delikatne, śnieżnobiałe, w praktyce (prawie jak reklama fiata ;)) jakieś przyplątane niteczki przyfarbowały przy praniu w kilku miejscach, nie dużo, ale jednak; trzeba na małe dranie bardzo uważać (wzięły się stąd, iż włóczka bawełniana zdobyta na szmatach walała się między innymi z kudełkami...):
3 komentarze:
A czy z kolorowym zdjęciem można się dołączyć do tej witryny ;-) 3*5 przecudowne.
pudełka - świetny pomysł na różne drobiazgi :)
Dziękuję, każde uznanie mile łechce i zachęca do robienia dalej :-) A dołączać można się zawsze i z dowolnym ;)
Prześlij komentarz