Siostrze spodobał się berecik ze Stradivariusa, niestety - za późno zdała sobie z tego sprawę, kupić nie zdołała. I tak oto powstał ten, w leśnych kolorach. Z wełenki, ciepłej, a jednak z powodu rozmiaru drutów, lekki, raczej wiosenny niż jesienny. Z relacji wnoszę, iż sprawdza się dobrze. Oto i on (zdjęcia autorstwa nosicielki ;)):
Włóczka: 100% wełna alpaka Drops ; druty rozm. 5mm i 6mm.
2 komentarze:
Nosi się cudnie!:)
Piękny beret! Okrycia głowy, które sa wykonane z wełny dają dużo ciepła i są bardzo komfortowe w użytkowaniu. A dodatkowo zawsze pięknie się prezentują w stylizacjach.
Prześlij komentarz